scena: przyjęcie urodzinowe dla dziecka, poranek Bożonarodzeniowy lub dowolna okazja podarunkowa.
większość z nas patrzyła jak młodzieniec—dziecko Twojego dziecka lub przyjaciela lub krewnego-łzy do jej darów. Widzi, co jest w jednym opakowaniu i szybko przechodzi do następnego. Rodzic przypomina jej, żeby powiedziała „Dziękuję”, często bezowocnie. Czując się nieco bezradny, sam rodzic komentuje, jak wyjątkowy jest prezent, dokładnie to, czego chciał jej syn lub córka.
przyjęcie urodzinowe, szczególnie ekstrawagancja „over the top”, jest tylko jednym ze sposobów, w jaki rodzice oddają swoje dzieci i pielęgnują ich poczucie prawa. Cieszymy się widząc, jak rozświetlają się twarze naszych dzieci, kiedy otrzymują dokładnie to, czego chcą, kiedy zrzucamy wszystko, co robimy, aby dojechać do miejsca, w którym muszą być ” teraz!”albo kiedy zgodzimy się skończyć ich szkolny projekt, żeby mogli się dobrze wyspać.
szczęście przerasta
A jednak, kiedy dzieci otrzymują wszystko, czego chcą, karmimy się ich poczuciem uprawnienia—a uczucie wdzięczności spada na uboczu. Amy McCready, założycielka Positive Parenting Solutions, uważa, że to epidemia „Ja, Ja, Ja” wywołana przez rodziców robiących wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić dzieciom szczęście.
„epidemia uprawnień zwykle zaczyna się od nadmiernego rodzicielstwa-nadmiernej pobłażliwości, nadmiernej ochrony, nadmiernego rozpieszczania, nadmiernej pochwały i skakania przez obręcze, aby zaspokoić niekończące się wymagania dzieci” —mówi. „Dzisiejsze pokolenie rodziców nadmiernie inwestuje w szczęście, komfort i sukces swojego dziecka.
„nadmiernie zaangażowani rodzice wykonują każdy ruch swoich dzieci i ścinają potencjalne przeszkody na ich drodze” – dodaje McCready. „Próbując uchronić nasze dzieci przed przeciwnościami losu, pozbawiamy je możliwości podejmowania decyzji, uczenia się na błędach i rozwijania odporności niezbędnej do rozwoju w wzlotach i upadkach życia. Wszystko to odbywa się w imię miłości—ale zbyt wiele dobrego może skutkować dziećmi, które zawsze oczekują tego, czego chcą, kiedy tego chcą.”
9 znaków Twoje dziecko ma problemy z uprawnieniami
czy Twoje dziecko ma problem z uprawnieniami? W książce „Ja, Ja, Ja”: Przewodnik krok po kroku, Jak wychowywać zdolne, wdzięczne dzieci w nadpobudliwym świecie. szczegóły, które pomagają wskazać zakres problemu „ja, ja, ja” potomstwa:
- oczekuje łapówek lub nagród za dobre zachowanie.
- rzadko podnosi palec, by pomóc.
- bardziej troszczy się o siebie niż o innych.
- przechodzi winę, gdy coś pójdzie nie tak.
- nie radzi sobie z rozczarowaniem.
- ciągle chce więcej … i więcej.
odwrócenie fali uprawnień
niezależnie od głębokości poczucia uprawnień Twojego dziecka, można je zmniejszyć. Dobre miejsca na początek: powstrzymaj swoje nadopiekuńcze instynkty i przestań robić rzeczy dla swoich dzieci, które mogą zrobić same.
na przykład, jeśli martwisz się o swoje dziecko, podopiecznego lub nastolatka jadącego samochodem z nowym kierowcą, powiedz „NIE”, a następnie stań stanowczo. Oczywiście, twoje dziecko będzie rozczarowane, ale nie zmieniaj swojej pozycji. Dzieci mają tendencję do szybkiego powrotu do zdrowia po większości rozczarowań.
jeśli Twoje dziecko chce smartfona, McCready radzi, aby zapłacić za podstawowy telefon i wyjaśnia, że będzie musiało zarobić pieniądze na” wymyślniejszy ” telefon i zapłacić opłaty za dane. (Zdaj Test: Czy jesteś zbytnio rodzicem tak?
Jeśli tak, to jak to zrobiłeś?
:
- likwidacja szkód dla rozpieszczonego dziecka-część i
- czy nieświadomie rozpieszczasz swoje dziecko? – Część II. Jak zdeprogramować syndrom „muszę to mieć”.
- za bardzo jesteś rodzicem na tak?