Od złamanego serca i z powrotem: zostawił mnie dla innej kobiety

mój Czteroletni związek zakończył się trzy dni przed Walentynkami podczas ostatniego roku studiów. Miałem ukończyć szkołę i planowałem się przenieść, aby być bliżej niego. Pomyślałem, że trzy lata związku na odległość to więcej niż wystarczy i byłem gotowy zobaczyć, dokąd zmierza związek. Przeprowadzka też była naszym planem, odkąd zacząłem studia. Nie wiedziałem, że zaplanował coś zupełnie innego-przyszłość beze mnie.

poruszyłem kwestię przeprowadzki, gdy odwiedziłem go w grudniu. Ciągle unikał tematu i za każdym razem zmieniał temat. Zapewnił, że nie muszę się martwić o przyszłość, że wszystko będzie dobrze i że muszę przestać planować za dużo. Myślę, że okres wakacyjny i fakt, że byliśmy razem podczas tej przerwy, całkowicie mnie oślepił, więc przez resztę wakacji już go nie przesłuchiwałam.

jednak zauważyłem, że się zmienił. Spędzał większość czasu przed ekranem komputera, „rozmawiając ze starymi przyjaciółmi”, powiedział mi. Poza tym spędzał większość czasu w pracy, kiedy ja tam byłam. Powiedział mi, że nie może dostać wolnego, bo właśnie dostał awans i musi skupić się na pracy. Kiedy miał wolne, zawsze rozmawiał przez komórkę („rozmowy z pracy”, mówił mi). W pewnym momencie tak się na niego zdenerwowałam, że po prostu pękłam. Powiedziałam mu, jak się czuję i że szkoda było przyjść i spędzić z nim przerwę, kiedy nie mógł nawet siedzieć spokojnie i zwracać uwagi na to, o czym rozmawialiśmy. Poprosił mnie, abym zrozumiał naturę jego pracy i zasadniczo powiedział mi, że nie rozumiem, jak to jest mieć pracę i obowiązki.

nie trzeba dodawać, że ferie zimowe okazały się najgorszą przerwą jaką miałem. Wróciłem do domu czując smutek, rozczarowanie i kwestionując przyszłość naszego związku.

kiedy zaczęła się szkoła, w końcu zebrałam odwagę, aby powiedzieć mu, że chcę się przeprowadzić i mieszkać blisko niego. Jego odpowiedź: „nie sądzę, że to dobry pomysł. Idź realizuj swoje marzenia, zawsze możemy później ustalić ten układ. Nie musisz o mnie myśleć.”Byłem tak zdruzgotany, ale zdałem sobie sprawę, że nie chcę czekać, Nie kiedy wszystko między nami było tak niepewne. Powiedziałam mu, że chcę przerwy i że nie mogę być już w związku. Był zaskoczony, ale powiedział, że rozumie, skąd pochodzę. Powiedział mi nawet, że będzie przy rozstaniu i że pozostaniemy przyjaciółmi.

tydzień po naszym rozstaniu usunął wszystkie nasze zdjęcia na swojej stronie społecznościowej i dodał nowe zdjęcia jego i jego nowej dziewczyny w każdej chorej pozie. Była współpracowniczką, o której wspomniał mimochodem i najwyraźniej powodem, dla którego spędził te wszystkie dni w pracy. Ona była również powodem, dla którego przebywał przez te wszystkie noce przed komputerem. Ona była powodem, dla którego chciał się pozbyć z naszego związku. Ale najbardziej bolesne było to, że to przez nią przestał mnie kochać. Czułem się zdradzony, zbędny i zagubiony. Mój świat zawalił się w momencie, gdy odkryłem prawdziwą przyczynę naszego rozstania.

skonfrontowałem się z nim przez telefon, na początku zachowywał się głupio, ale w końcu przyznał, że miał romans z tą dziewczyną.”Nigdy nie chciałem cię skrzywdzić”, powiedział.

kazałam mu iść do diabła i odłożyłam słuchawkę. Później wysłał e-mail z przeprosinami, w którym powiedział mi, że jest mu przykro i że wszystko, czego był winny, to kłamstwo, by chronić moje uczucia.

większość dni spędziłam po tym płaczu, tracąc sen, tracąc apetyt i analizując każdy szczegół związku – myśląc o tym, co poszło nie tak, co zrobiłam, aby go stracić i jakim był dla mnie palantem. Miałem szczęście, że moje dziewczyny były ze mną przez to wszystko. To oni przyszli mi na ratunek i zaoferowali mi ramiona do płaczu.

Zajęło mi cały rok, aby naprawdę wybaczyć mojemu byłemu i ruszyć dalej z moim życiem. Nie było łatwo. Podróż była pełna łez i błędów. Umawiałam się z facetami, którzy byli dla mnie źli, tylko dlatego, że chciałam ruszyć naprzód tak szybko, jak to możliwe.

potem przyszła wiadomość: mój były ożenił się z dziewczyną, dla której mnie zostawił, bo zaszła w ciążę (karma to suka). Było mi go żal-nie dlatego, że miał mieć dziecko, każde dziecko jest zawsze błogosławieństwem – ale dlatego, że nagle został zmuszony do tego małżeństwa i dorosłości, których początkowo chciał uniknąć. Miał zaledwie 22 lata, kiedy ożenił się z tą dziewczyną (miała 19 lat). Został okradziony z beztroskich czasów, które mógł mieć. Podziwiałem fakt, że nie odwrócił się plecami i zamiast tego zdecydował się być odpowiedzialny i dojrzały.

co do mnie to wszystko wyszło na dobre. Złamane serce zmotywowało mnie do bycia najlepszą osobą, jaką mogę być i tej nadchodzącej zimy skończę studia magisterskie. Jestem również w związku z najwspanialszym facetem. Złamane serce dało mi szansę dorosnąć jako osoba. Choć brzmi to dziwnie, zainspirowało mnie do udowodnienia sobie i innym, że mogę stanąć na nogi. To dało mi odwagę, której brakowało mi, gdy byłem z moim byłym. To sprawiło, że byłem cały. I najważniejsze: w końcu zrozumiałam, że muszę kochać siebie, zanim będę mogła kochać kogoś innego.

– ANONYMOUS

Prześlij swoją historię o zrobieniu jej z heartbreak i z powrotem do [email protected] (zgłoszenia będą anonimowe na życzenie).

You might also like

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.