„The Sweatbox”, dokument, którego Disney nie chce oglądać

Disney trzymał Sweatbox poza zasięgiem wzroku przez ostatnią dekadę, ale dokument z 2002 roku został opublikowany w Internecie wczoraj przez osiemnastoletniego rysownika w Wielkiej Brytanii. Po pierwsze, trochę tła o filmie Wade ’ a Sampsona:

w 1997 roku wykonawca muzyczny i kompozytor Sting został poproszony przez The Walt Disney Company o napisanie muzyki do nowego filmu animowanego o nazwie Kingdom Of The Sun. Miał go wyreżyserować Roger Allers, który cieszył się powodzeniem w pracy nad „królem Lwem”. Sting zgodził się, pod warunkiem, że jego żona, filmowiec Trudie Styler, może udokumentować proces produkcji z własną firmą produkcyjną, Xingu Films…żona Stinga otrzymała nieograniczony dostęp do produkcji nr 1331 (aka „Królestwo”). Ona i jej kamera siedzieli na spotkaniach fabularnych do filmu, kręcili się podczas przesłuchania aktorów, a także nagrywali Stinga, gdy nagrywał muzykę. Nikt nie spodziewał się dwóch lat produkcji, drastycznie zmieniłoby to kierunek.

Sweatbox jest na zmianę irytujące, zabawne i pouczające. Sympatyzujesz z artystami Disneya, gdy widzisz rażącą biurokratyczną niekompetencję, którą musieli znosić podczas pracy w studiu w latach 90. film nie tylko oddaje torturowaną morfing Królestwa Słońca w Nowy Groove cesarza, ale także służy jako bezcenny dokument historyczny o działaniach animacyjnych Disneya pod koniec lat 90. jeśli pozostaną jakiekolwiek pytania dotyczące tego, dlaczego Disney kreatywnie się rozpadł i oddał koronę fabularnej animacji Pixarowi i DreamWorks, ten film na nie odpowie.

aktualizacja: Właśnie sprawdziłem kolejną kopię filmu i wygląda na to, że wersja Sweatboxa zamieszczona na YouTube to wcześniejszy wycinek filmu. Ostateczna wersja teatralna trwała 86 minut, a otwarcie było znacznie inne. Nie oglądałem obu obok siebie, aby wyciągnąć dalsze porównania między tymi dwoma wersjami.

You might also like

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.