w dzisiejszych czasach w MMA pojawia się wiele problemów. Gdzieś w mieszance chaosu i oburzenia z powodu niedawnej Zapowiedzi TUF i niepewnej przyszłości Strikeforce, debata na temat tymczasowych tytułów w UFC nabiera tempa.
temat utrzymał się od czasu, gdy tymczasowy mistrz wagi półśredniej Carlos Condit ogłosił, że czeka na powrót Georges 'a St-Pierre’ a, ale kwestia odzyskała pełną kontrolę w tym tygodniu, gdy trener tymczasowego mistrza wagi półśredniej Renana Barao, Andre Pederneiras, ujawnił, że jego zawodnik będzie czekał również na powrót mistrza Dominicka Cruza.
wiadomość pozostawiła fanów do zakwestionowania powodów wprowadzenia przez UFC tymczasowego posiadacza tytułu. Jaki cel ma to służyć, jeśli pas nie jest broniony? Jest to główny punkt fani i bojownicy podjęli stanowiska i chociaż z pewnością jest to powód do niepokoju, inne czynniki w grze sprawiają, że jest to śliski problem w największej organizacji sportowej.
Krótka historia tymczasowych tytułów UFC
od czasu rozpoczęcia UFC w 1993 roku, było siedmiu mężczyzn, którzy posiadali tymczasowe tytuły. Oprócz Condit i Barao, lista zawiera niektóre z największych nazwisk do konkurowania w sporcie. St-Pierre, Randy Couture,Frank Mir, Shane Carwin i Antonio” Minotauro ” Nogueira posiadali tymczasowe pasy w tym czy innym czasie, ale historia ma tendencję do pamiętania tych tymczasowych tytułów, służąc większemu celowi utrzymania odpowiednich dywizji.
spośród wymienionych zawodników jedynie Nogueira próbował obronić swój tymczasowy tytuł poza unifikacją. Pozostali posiadacze pasa walczyli w kolejnych walkach, mając szansę stać się niekwestionowanym mistrzem swoich dywizji. To prawda, że karuzelowa emerytura / nieodwracalność Couture ’ a została uwzględniona w harmonogramie walki dla „Big Nog”, ale nadal jest jedynym zawodnikiem w historii UFC, który próbował obronić tymczasowy tytuł przeciwko Nie-mistrzowi.
kolejnym aspektem do przeglądu byłby czas potrzebny na zaplanowanie walk unifikacyjnych. Condit i Barao zostali wzgardzeni za odsunięcie się na bok i być może słusznie. Z poprzednich mistrzów mir miał najdłuższy layoff (sześć miesięcy), dopóki nie miał możliwości połączenia tytułów wagi ciężkiej, w których GSP i company dążyli do unifikacji w cztery miesiące lub krócej.
kiedy Condit zmierzy się z St-Pierre ’ em w przyszłym miesiącu na UFC 154, upłynie dziesięć miesięcy od czasu, gdy pokonał Nicka Diaza na UFC 143 w Las Vegas. Obraz wygląda nieco ponuro dla Barao, ponieważ nie ma jeszcze wieści, kiedy mistrz Dominick Cruz powróci. Obie ich dywizje były aktywne, a rywale awansowali, a gdy czołowe miejsce zostało zablokowane, inni zawodnicy zostali zmuszeni do czekania.
niezależnie od innych czynników, niewielu może ostatecznie winić Condiego i Barao czekających na to, co niewątpliwie będzie największą walką i wypłatą w ich karierze.
biznes walki o tytuły UFC
w stosunkowo krótkiej historii sportu, nigdy aspekt biznesowy rzeczy nie był bardziej frontowy niż obecnie. Zawodnicy z pewnością uznają potrzebę rozrywki wewnątrz klatki, ale najważniejszym czynnikiem dla nich jest wygrana. Z UFC nadal produkować rekordową liczbę wydarzeń każdego roku, presja, aby utrzymać się na rosnącej stronie Pucharów jest w wszechczasów wysoki.
dla tych, którzy są w trendzie wzrostowym, najważniejsze są zdobywanie ziemi, podnoszenie swojego profilu i zarabianie większych wypłat. Stanie się mistrzem jest rozwiązaniem, które naprawi wszystkie rzeczy, ale przy coraz bardziej konkurencyjnych obrazach, dokonywanie obliczonych wyborów również stało się dużą częścią równania.
strach przed rzeczywistą walką może nie istnieć, ale świadomość konsekwencji z tym związanych z pewnością jest.
okazje takie jak te stojące przed Condit i Barao są rzadkością w tym sporcie. Zarówno Brazylijczyk, jak i” urodzony Zabójca ” zmierzą się z dominującymi mistrzami, starając się określić swoje miejsce jako najlepsze w dywizji. W przypadku Condit, będzie on nie tylko zmierzyć się z jednym z najlepszych sportu Funt za funt w St-Pierre, ale także największy pay-per-view remis w aktualnym rosterze UFC.
narażanie tej szansy na ryzyko przez walkę z Johnym Hendricksem lub Martinem Kampmannem byłoby głupotą według większości standardów, a ci, którzy wierzą, że decyzja Condita o unikaniu konkurencji lub unikaniu konkurencji, muszą zdać sobie sprawę, jak duża nagroda przewyższa ryzyko w tej sytuacji.
rosnąca fala pretendentów może mu deptać po piętach, ale gdyby byli na jego pozycji i zamknięci do walki z St-Pierre ’ em, trudno mi uwierzyć, że większość z nich nie podjęłaby tego samego wyboru.
jest wiele podobieństw w sytuacji Barao. Zawodnik Team Nova Uniao był potworem od czasu wejścia pod szyldem Zuffy i zniszczył sklep w drodze na swoją obecną pozycję. Tam, gdzie Condit miał listę potencjalnych pretendentów, tak nie jest w przypadku Barao.
135-funtowa Dywizja nadal nie ma głębi w swoim górnym poziomie, a po jego koślawym zwycięstwie nad Urijahem Faberem Barao stoi samotnie na szczycie. Oprócz walki unifikacyjnej z Cruzem, jedynym zawodnikiem, który ma wystarczająco dużo czasu, aby postawić sprawę, jest Michael” Mayday ” McDonald, ale 21-latek jest obecnie odsunięty na bok z powodu kontuzji, a każda inna walka poza tym starciem wschodzących gwiazd po prostu nie ma sensu.
przyszłość tytułów tymczasowych
w całej historii UFC organizacja wdrożyła tytuł tymczasowy tylko kilka razy. Każda z nich powstała w wyniku urazu lub sytuacji kontraktowej. Podczas gdy przeszłe sytuacje przyniosły mniej tarć, ciągle zmieniający się krajobraz MMA zapewni więcej przeciwności i trudnych wyborów do podjęcia na drodze.
czy wojownicy zaakceptują mentalność” kiedykolwiek, ktokolwiek, gdziekolwiek”, która jest popychana?
wierzę, że w niektórych przypadkach szanse są prawdopodobne, ale nie w sprawach, w których kariera zmienia wypłaty i możliwości są zainteresowane. Zawodnicy rywalizujący w tym sporcie pracują całą swoją karierę dla głośnych walk, a to bolesna prawda, że większość nigdy nie osiąga tych celów. Ale kiedy nadejdzie wezwanie i pojawi się szansa na znalezienie tego, co poświęcili, podejmą decyzje, które ochronią te interesy.
to może nie jest najbardziej popularna decyzja, ale jak możemy ich winić za próbę uchwycenia chwili?