Experience Project to serwis społecznościowy, który działa od dekady. Jest mniejszy w porównaniu do dużych serwisów społecznościowych, takich jak Twitter czy Facebook, jednak nie jest to konieczne. Typ użytkowników przyciąga witrynę jest inny. Społeczne aspekty strony obracają się wokół dzielenia się historiami i łączenia się z ludźmi o podobnych doświadczeniach życiowych, jak sama nazwa wskazuje. Doświadczenia takie jak „kocham kawę” czy „cierpię na depresję” i nieskończone możliwości tych doświadczeń. Doświadczenia te działają jako grupy ze stroną i postami członków. Posty są pisane przez członków i są zazwyczaj wiele akapitów rozbudowane historie odnoszące się do tych doświadczeń!
ta strona była jedynym portalem społecznościowym, z którego korzystałem poważnie! Jest przeciwieństwem sztuczności i miałem świetne rozmowy z ludźmi na ten temat. Jednak mniej niż 2 tygodnie temu ogłosili, że zamykają stronę. Ogłoszenie zawierało spostrzeżenia i wyjaśnienia tej decyzji; patrz tutaj.
to, co jest powiedziane w tym ogłoszeniu, jest dość niepokojące. Zespół EP musiał zdecydować między sprzedażą prywatnych danych swoich użytkowników, a zamknięciem. Zdecydowali się na to drugie. Wspomnieli również, w jaki sposób zostali zaatakowani i wymierzeni przez rządowe agencje szpiegowskie.
Nie będę za dużo cytował z ogłoszenia i przekonuję cię, żebyś sam go przeczytał dla wyjaśnienia. Chciałbym jednak omówić kilka jego aspektów.
biorąc pod uwagę charakter i mechanikę EP, nie podoba się ona dzisiaj większości użytkowników mediów społecznościowych. Wymaga to dłuższego skupienia uwagi, umiejętności pisania, a co najważniejsze, nie bycia cały czas powierzchownym. To utrudnia im możliwość wzrostu do wielkości Twittera lub Facebooka. Wzrost, który byłby niezbędny, jeśli mają przetrwać, w końcu mają rachunki za serwer do zapłacenia. Ich dochody były głównie dzięki minimalnej ilości reklam i darowizn.
nie spodobał im się pomysł sprzedaży prywatnych informacji agencjom reklamowym za dochód. W pewnym sensie brakowało im ogromnej sumy stałego dochodu z tego powodu. Dochód, którego większość witryn społecznościowych nie przegapi, aby zdobyć.
agencje rządowe, agencje rządowe USA, zwróciły na to uwagę. Zazwyczaj agencje te miałyby bezpośredni lub pośredni dostęp do prywatnych informacji o użytkownikach przez agencje reklamowe, ale ponieważ PE nie uczestniczy w tym modelu biznesowym, były one kierowane do bezpośrednich żądań tych danych.
te wnioski były tak duże pod względem ilości i wymagały tak dużych zasobów, że niemożliwe stało się utrzymanie PE online bez większych strumieni dochodów, najlepiej ze sprzedaży tych samych prywatnych danych, o które proszą agencje rządowe.
to jest moja interpretacja sytuacji, jak wyjaśnili sami PE w zapowiedzi, i jestem bardzo, osobiście, zdenerwowany tym. Koncepcja Experience Project spodobała mi się tak bardzo, że w pewnym momencie pracowałem nad stworzeniem mojego własnego klona strony. Możesz zapisać się do mojego niekompletnego projektu klonów, aby sprawdzić podobieństwa tutaj.
ale dygresja. Ta świetna platforma społecznościowa, która jest, moim zdaniem, lepsza od większości bezmyślnych portali społecznościowych, nie będzie już więcej. Nie są w stanie utrzymać strony internetowej i działa, ponieważ nadzór rządowy online stał się tak skandaliczne i tak inwazyjne, że jest niemożliwe dla nich, aby nadążyć. Istnienie PE nie jest kwestionowane technicznie, a nawet finansowo, ale jest kwestionowane przez rządową politykę inwigilacji, którą muszą przestrzegać i obejść! To szaleństwo! Uważam to za pośredni atak na wolność słowa, wypowiedzi i zgromadzeń, nie wspominając już o bezpośrednim ataku na prywatność w Internecie.
jedynym portalem społecznościowym, który oferuje sensowny sposób łączenia się z ludźmi, jest zamknięcie, ponieważ nie chcą naruszać zaufania i prywatności swoich użytkowników. Muszę to powtarzać?