pytanie: mój przyjaciel rozważa aborcję. Poprosiła mnie o radę, ale jako Buddystka tak naprawdę Nie wiem, co powiedzieć. Obawiam się, że narusza to pierwsze przykazanie i będzie miało negatywne konsekwencje Karmiczne, ale w moim sercu wydaje się to bardziej skomplikowane. Jak poradziłbyś komuś w sytuacji mojego przyjaciela?
Narayan Helen Liebenson: polecam, abyś słuchał swojego przyjaciela tak głęboko, jak to tylko możliwe i z jak największym otwartym sercem. Mimo, że szuka twojej rady, nie sądzę, aby mądrze było przedstawiać jakieś poglądy lub opinie. To nie jest odpowiedni czas. Najlepsze, co możesz zrobić, to zapewnić przestrzeń dobroci i mądrości, aby mogła słuchać siebie.
teraz cokolwiek powiesz, będzie po prostu kolejną opinią, którą weźmie lub odejdzie, zgodnie z własnym sercem i okolicznościami. Jednak wpłynie to na nią w sposób, który niekoniecznie będzie zdrowy. Przez lata byłem w twojej sytuacji wiele razy i nigdy nie udzielałem rad. Być może czasami trochę się pochyliłem, ale potem miałem nadzieję, że moje lekkie pochylenie nie zostało odebrane.
mam koleżankę nauczycielkę, która powiedziała mi kiedyś, że we wczesnych latach nauki będzie pouczać joginki, które były w ciąży, aby nie miały aborcji pod żadnym pozorem. Żałuje tego teraz. Jest to decyzja, która musi zostać podjęta przez osobę zaangażowaną. Przyjaciele mogą ogromnie pomóc, pozostając otwartym i jasnym. Ta współczująca jasność zapewnia kontekst, w którym można wniknąć głęboko w to pytanie, bez obawy przed potępieniem i wstydem.
ogólnie rzecz biorąc, mam perspektywę bycia antyaborcyjnym i pro-choice. Nie sądzę, żeby ktokolwiek w swoim sercu był ” za ” aborcją. Nigdy nie jest to pożądane. Jednocześnie współczucie oznacza trzymanie większego obrazu i nie opuszczanie nikogo ani niczego. Wymaga to zdolności do utrzymywania złożoności rzeczy i umiejętności rozpoznawania tajemniczej natury tego świata, która nie jest prosta i zasadniczo niepoznawalna.
zrób wszystko, aby przynieść największy umysł i najlepszą możliwą perspektywę swojemu przyjacielowi i być gotowym do otwarcia się na cierpienie wszystkich zaangażowanych bez stawania po stronie. W ten sposób możesz być naprawdę pomocny.
zapisz się na newslettery Lion ’ s ROAR
Otrzymuj jeszcze więcej buddyjskiej mądrości prosto na swoją skrzynkę e-mail! Zapisz się na bezpłatne biuletyny e-mailowe Lion ’ s Roar.
Tenzin Wangyal Rinpocze: nie ma jednej jasnej ani prostej odpowiedzi na to pytanie. Wszelkie wskazówki, które mogę zaoferować, zależą od sytuacji kobiety, która poczęła dziecko. Jeśli kobieta jest w stanie mieć dziecko bez ryzyka dla swojego życia i jest gotowa i zdolna dać dziecku miłość, opiekę, uwagę, pożywienie i edukację, to umyślne przerwanie ciąży byłoby, zgodnie z naukami buddyjskimi, równoznaczne z odebraniem życia. Możliwe, że wahanie lub niepewność ze strony przyszłej matki jest wynikiem braku wsparcia emocjonalnego lub pewności siebie, aby sprowadzić dziecko na świat. Głębokie słuchanie wszystkich obaw twojej przyjaciółki i bycie ciepło obecnym bez osądu może być początkiem wsparcia, którego potrzebuje, aby zaakceptować swój stan.
jeśli jednak przyszła matka nie chce lub nie jest w stanie opiekować się dzieckiem, to nie ma cnoty w rodzeniu, zwłaszcza przez poczucie religijnego obowiązku lub strachu. Jest to nieczysta motywacja i przedłuży cierpienie zarówno matki, jak i dziecka. Sprowadzenie kogoś na świat w niekorzystnych okolicznościach bez niezbędnych podpór, aby dziecko rosło i było odżywiane, tylko zwiększa cierpienie. Jest to równoznaczne ze śmiercią nie tylko raz, ale wiele razy w ciągu jednego życia, zarówno dla matki, jak i dziecka. Nawet jeśli jest to wbrew buddyjskim nakazom odbieranie życia, nie jest również cnotliwe rodzenie w okolicznościach, które zwiększyłyby cierpienie dla siebie lub innych-cierpienie, które wydaje się większe niż zakończenie niechcianej ciąży.
Zenkei Blanche Hartman: Dalajlama powiedział: „Oczywiście, z buddyjskiego punktu widzenia aborcja jest aktem zabijania i ogólnie jest negatywna. Ale to zależy od okoliczności… myślę, że aborcja powinna być zatwierdzona lub odrzucona w zależności od każdej okoliczności”(New York Times, 28/11/1993).
aby kogoś doradzić, musimy wiedzieć o szczególnych okolicznościach. Nie powiedziałbym kategorycznie: „każda aborcja jest zła.”Jest wskazówka (pierwsze przykazanie, „nie zabijać”) i są okoliczności. Czy słuchałeś uważnie swojej przyjaciółki, aby zrozumieć jej powody do rozważenia aborcji? Jakie alternatywy rozważała? Czy jest możliwe, aby urodziła dziecko i zaoferowała je parze, która szuka dziecka do adopcji, ponieważ nie może zajść w ciążę? A może życie lub zdrowie matki jest zagrożone przez dalsze noszenie dziecka do terminu? Jaka jest najbardziej współczująca reakcja w tej sytuacji? To znaczy, co spowodowałoby najmniej cierpienia dla wszystkich zainteresowanych?
możesz przeczytać rozdział o pierwszym przykazaniu w książce Reba Andersona, Being Upright: medytacja zen i przykazania Bodhisattwy. Jest tam przemyślana dyskusja na temat aborcji, która może pomóc Twojemu przyjacielowi rozpoznać, czy może znaleźć sposób na odpowiedź, która może spowodować mniej cierpienia.
niezależnie od tego, co wybierze twój przyjaciel, pamiętaj, że jeśli w grę wchodzi śmierć, będzie żal . Będzie musiała zadbać o siebie i swój żal, być może pracując ze swoim nauczycielem, terapeutą lub psychologiem. Może również okazać się pomocne wzięcie udziału w ceremonii wzywającej do wsparcia Bodhisattwy Jizo. I, oczywiście, ponieważ jest twoją przyjaciółką, mam nadzieję, że zaoferujesz jej również swoje wsparcie.
możesz nam pomóc w krytycznym momencie?
COVID-19 przyniósł światu ogromne cierpienie, niepewność, strach i napięcie.
naszym szczerym życzeniem jest, aby te buddyjskie nauki, praktyki i historie mogły być balsamem w tych trudnych czasach. W ciągu ostatniego miesiąca ponad 400 000 czytelników takich jak ty odwiedziło naszą stronę, czytając prawie milion stron i przesyłając strumieniowo ponad 120 000 godzin nauczania wideo. Chcemy zapewnić jeszcze więcej buddyjskiej mądrości, ale nasze zasoby są napięte. Możesz nam pomóc?
nikt nie jest wolny od wpływu pandemii, w tym ryku Lwa. W naszej pracy w znacznym stopniu polegamy na reklamie i sprzedaży w kioskach-w tym roku gwałtownie spadły. Czy możesz wesprzeć Lion ’ s Roar w tym krytycznym momencie?