Squaw Creek: our Washington State Homestead

czuję, że muszę powiedzieć — że-chociaż plastik działał dla nas wspaniale – jego żywotność była krótka. Po długim, gorącym lecie i kilku ciężkich jesiennych mrozach szklarnia praktycznie się rozpadła i-kiedy próbowaliśmy zwinąć arkusz folii do przechowywania i pękł, pękł, rozdrobnił i dmuchnął na wszystkie strony Góry-wiedzieliśmy, że szkło jest dla nas. To prawda, prawdopodobnie mogliśmy lepiej zadbać o materiał i jestem świadomy, że naukowcy nieustannie próbują opracować bardziej odporne, trwalsze Tworzywa sztuczne. Materiał jest jednak zbyt drogi, zbyt trudny do pozbycia się i ogólnie zbyt duży Luksus (a tak czy inaczej, nigdy nie byliśmy bardzo zadowoleni z używania tak dużej ilości produktu na bazie ropy naftowej).

oprócz dwóch plastikowych schronów, w pierwszym roku na naszej ziemi zbudowano sześć tymczasowych i cztery stałe konstrukcje. W kilku przypadkach wydawało się, że warto zacząć od wykopania dziury o głębokości od 2 do 4 stóp i wzniesienia budynku wokół wykopanego obszaru. Ściana otworu była następnie wyłożona kamieniem lub drewnem, a my przystąpiliśmy do zrobienia podłogi z twardo upakowanego brudu, skały, sklejki, piór sosnowych lub słomy (moja ulubiona). Dzięki temu zaoszczędziliśmy koszty materiału na belki stropowe,podłoża, a czasami podłogi główne-plus część ścian — a także wyeliminowaliśmy pewne problemy z izolacją. Jeśli spróbujesz tej samej metody, pamiętaj, aby nie kopać dziury w brzegu rzeki lub w naturalnej misce lub korytu, w którym może zbierać się woda (lub każdej wiosny znajdziesz się w krytym basenie).

nasze kolejne odkrycie budowlane nastąpiło wkrótce po tym, jak firma zajmująca się wyrębem drewna zmasakrowała najdalszą stronę naszej góry, pozostawiając po sobie 10-letnie drewno na opał i surowiec: Polacy, jak się dowiedzieliśmy, pracują równie dobrze, jak deski lub drewno w większości przypadków. Kiedy potrzebowałem płaskiej powierzchni na jednej z belek, udało mi się idealnie dopasować, strugając, adzing lub siekając to, co chciałem . . . pnie drzew służyły jako ściany i dachy, drzwi i ramy okienne, meble, półki i wszystko inne. Obrane i odpowiednio przyprawione, Polacy mają bardzo szczególne piękno, które niektórzy nazwaliby prymitywnymi lub surowymi, a inni naturalnymi. W każdym razie-po raz kolejny-nie miałem wyboru: korzystałem z tego, co było dostępne.

co z tą całą aktywnością, Zajęło mi trochę czasu rozpoznanie niefortunnego rozwoju, który miał miejsce tuż pod moim nosem. Uwierzysz w problem z populacją?

ta przygoda zaczęła się, pamiętacie, tylko z moim partnerem, moją rodziną, bratem i jego żoną . . . i to było tak duże, jak kiedykolwiek zamierzaliśmy być grupą. Żyłem w wystarczająco wielu gminach, by być na nich w zasadzie na dole. Miałem na myśli społeczność, a trzy gospodarstwa domowe były dobre na początek.

tylko gdzie pomysł poszedł źle nie jestem pewien . . . ale zanim nadeszło lato, przyjaciele zaczęli. A potem przyjaciele przyjaciół. A wizyty rozciągały się na tygodnie.

generalnie byłem zbyt zajęty by zauważyć. . . aż do czerwca, kiedy policzyłem nos i znalazłem 26 „przyjaciół” mieszkających w lean-tos, namiotach, domkach na drzewach, śpiworach i jaskiniach! Natychmiast zwołałem spotkanie i poprosiłem o natychmiastowe rozproszenie się do okolicznych lasów państwowych. W końcu po to były tereny rekreacyjne.

oczywiście najbardziej sumienni goście-ci, którzy zawsze byli pierwszymi, którzy pomagali, gdy było to potrzebne-byli również pierwszymi, którzy odeszli. To zostawiło mnie z tuzinem nieodpowiedzialnych ludzi, którzy nawet nie rozumieli aluzji. Cała wycieczka była super drenażem, jedynym błędem, który popełniliśmy przez cały rok. Jeśli jesteś mądry, to ci się to nie przytrafi (chyba, że chcesz tak żyć).

-Reklama-

odejście naszych nadwyżek ludzi pozostawiło nam wolną rękę w poważnym biznesie „układania” żywności . . . większość lata i jesieni spędziliśmy uprawiając i zbierając dobre zapasy i zbierając je na zimę.

w trakcie tego procesu dowiedzieliśmy się wiele o ogrodnictwie w rygorystycznych warunkach naszej okolicy. Na przykład-ponieważ lato tutaj prędzej czy później zamienia się w pył-eksperymentowałem z ściółkami kurzu i odniosłem spory sukces. Sztuką wydaje się być dość głębokie Uprawianie przed sadzeniem, aby umożliwić głęboką penetrację korzeni, powietrza i wody, a także intensywnie i często uprawiać w lecie, aby utrzymać brud luźny i chwasty w dół. Podczas gdy otaczające gleby (gdzie powierzchnia nie została złamana)były czasami suche do głębokości o? ponad metr nigdy nie musiałem wchodzić głębiej niż 2 cale, aby znaleźć ciemną, wilgotną ziemię, gdziekolwiek trzymałem górną warstwę luźną i dobrze działającą. Miało to miejsce nawet w miejscach, w których nie podlewałem sztucznie (a nasze opady tutaj mają wynosić średnio tylko 11-1/2 cali rocznie).

przy okazji, oto wskazówka dla tych z Was, którzy utrzymują żywe zapasy i mają wystarczająco dużo miejsca na dwa obszary ogrodowe: spróbuj ogrodzić obie działki, uprawiać swoje plony na jednej i zaganiać zwierzęta na drugiej. Następnie co roku obracaj pióro i ogród. Jedyną wadą tego systemu jest to, że byliny i rośliny nasienne muszą znajdować się w trzecim plastrze.

konieczność doprowadziła nas do pewnych praktyk, które prawdopodobnie nie byłyby zatwierdzone przez ekspertów rolnych. Kiedy przyszedł czas na zbieranie naszych ziaren, na przykład, nie byłem dostępny (zbierałem jabłka) i nie było kombajnu . . . tak więc mój syn skosił wszystkie pola-jakby na siano-kosiarką John Deere nr 4, ręcznie grabił słomę i ciągnął ją wozem (również ciągniętym przez konie) do naszego miejsca składowania. Oczywiście wiele głów zostało złamanych w procesie, a ziarno rozsypało się na ziemi . . . ale zamiast czuć się źle z odpadami, postanowiłem rozważyć pola zasiane do uprawy Zielonego obornika na następny rok. W związku z tym lekko przeszedłem przez ziemię z broną i zostawiłem ją na tym.

jednym z głównych źródeł pożywienia była uprawa, za którą ani nie uprawialiśmy, ani za którą nie płaciliśmy: niechciane owoce z sadu. Kupujący z jakiegoś powodu wolą pyszne jabłka od starych ulubionych, które tak dobrze trzymają się w piwnicach korzeniowych, a wielu lokalnych sadowników uprawia tradycyjne odmiany do celów zapylania i zostawia je, aby gniły na drzewach. Ilekroć podróżowaliśmy do miasta-co nie było często-zatrzymywaliśmy się na farmach i sadach, aby zapytać o możliwe zbiory, i zebraliśmy mnóstwo Johnnies, Macs i Winesaps. Zapytaliśmy również o wszelkie morele, które widzieliśmy niepakowane po sezonie, powinny być skończone, a skończyły się puszkami 160 quarts . . . wszystko za darmo.

A propos wycieczek do miasta . . . nasza Farma znajduje się 35 mil od najbliższej osady i – mimo że miałem nadzieję, że wkrótce będę miał konie zaprzęgowe — złożyłem formularz w Federalnym biurze energii na początku naszej przygody i otrzymałem pozwolenie na zakup hurtowy benzyny w beczkach o pojemności 55 galonów za oszczędność 10 centów za galon. W tym czasie istniał limit ilości paliwa, które można było kupić rocznie w ten sposób, ale uważam, że ograniczenie zostało wycofane (wraz ze złożeniem wniosku). Sprawdź możliwości w swojej okolicy i — jeśli zapasy znów staną się krótkie-pamiętaj, że pojazdy rolnicze mają wysoki priorytet. (Prezes lokalnego stowarzyszenia Nafciarzy informuje mnie, że obecnie każda osoba może kupić benzynę hurtowo. Dodaje, jednak, że większość hurtowników w tej dziedzinie nie może sobie pozwolić na dostarczenie, ilości wymagane przez przeciętnego małego gospodarstwa, a koszty i ryzyko transportu przez Klienta-plus rozlania i parowania w obsłudze – częściowo zrównoważyć oszczędności. Przypomina również właścicielom pojazdów rolniczych, że mogą złożyć wniosek o ulgę podatkową na benzynę używaną poza autostradą. – Matko.)

w międzyczasie, rok był coraz dalej i nadszedł czas, aby podważyć moją żonę z dala od otwartego ognia, gdzie gotowała każdy posiłek-trzy dziennie-dla pięcioosobowej rodziny w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy. Wiele się w tym procesie nauczyła: używać tylko żeliwnych lub emaliowanych naczyń, na przykład i gotować na węglu, a nie płomieniach (co oznaczało, że — zamiast Sznurka — mogliśmy palić patyki, gałęzie i resztki po 40–letniej operacji wyrębu drewna). Nasze posiłki obejmowały wszystko pod słońcem – od zup, gulaszy, gotowanych na parze, warzyw i zapiekanek po pieczywo, ciasta, ciasta i ciasteczka — a szefowa kuchni tak zaangażowała się w pracę nad otwartym ogniem, że nie mogłam jej zmusić do wprowadzenia się do środka, aż do pierwszych opadów śniegu w połowie listopada!

jest stary bugaboo o zimach na Dalekiej Północy . . . i to prawda, że trzeba mieć głowę razem, aby przejść przez nich pomyślnie, ale to mniej więcej tyle trudu idzie. Jednym z dowodów na to jest to, że nasz schron na słup i płótno (z kilkoma ulepszeniami, oczywiście) idealnie nadaje się do całorocznego użytkowania. Kiedy zimna pora roku zaczęła się nad nami Krosno powiększyłem ramy konstrukcji, aby pokryć powierzchnię 400 stóp kwadratowych. Następnie zaizolowałem płótno tekturą, przeniosłem się na fotel i rocker . . . i budowane półki słupowe, meble i łóżka piętrowe. W ciÄ … gu tygodnia nasz „namiot” byĹ ’ najbardziej przytulnym domem w dolinie. Z wszystkich naszych owoców w puszkach, słoików i butelek żywności i ziół, worków i worków ziaren, nasion, orzechów i fasoli, nasz dom wyglądał jak mały wiejski sklep i nigdy nie udało się uzyskać komplementy na nim od odwiedzających.

do tego czasu nawet nasi najlepsi przyjaciele nazywali nas szalonymi. Większość z nich opuściła dolinę na długo, zanim nawet najmniejszy widok wiatru i śniegu lekko odkurzył okolicę. Jakakolwiek utrzymująca się wiara w moje zdrowie psychiczne została zniszczona przez fakt, że — podczas gdy oni się wycofywali-wciąż ciągnąłem wodę, 25 galonów na raz, na sankach z ćwierć mili (kwestia około 20 minut dziennie). Drewno opałowe, które wyciąłem całkowicie ręcznie, musiało być ciągnięte na tej samej odległości-przez konie, jeśli było to możliwe-a praca ta trwała kolejną godzinę lub więcej każdego dnia.

teraz muszę przyznać, że sprowadzanie drewna na pewno stało się męczące, a w tym roku dokładam wszelkich starań, aby z wyprzedzeniem zdobyć przynajmniej połowę zimowego zaopatrzenia, aby praca nie wisiała mi nad głową każdego ranka. I tak prędzej czy później będę musiał wyciąć trochę paliwa, ale to dobrze, ponieważ lubię pracować na zewnątrz nawet w zimne dni. Mimo to, jeden z miejscowych staruszków miał rację, kiedy powiedział mi, że każdy, kto miał całe drewno przed pierwszym śniegiem, musi być „weekendowym drwalem”. Muszę się z nim zgodzić, że — pod warunkiem, że mieszkasz w jakimś lesie-opowieść starych żon o potrzebie zaliczki 7 do 10 sznurów, aby przetrwać, jest nonsensem.

moim zdaniem zima była najspokojniejszą porą roku, mimo że większość tego sezonu spędziłem pracując na świeżym powietrzu w temperaturach poniżej zera . . . a czasami poniżej zera! (WkrĂłtce nauczyĹ ’em siÄ ™ nigdzie nie nosiÄ ‡ skĂłry przy sobie, poniewaĺľ zawsze zamarĺ’ a i nic nie robiĺ ’ a aby mnie ogrzać.) Moje dni były zajęte obieraniem wielu kłód do wykorzystania w przyszłości i budowaniem całego halsu i szopy na Narzędzia.

w połowie stycznia, kiedy temperatura spadła do 20 poniżej zera, moja rodzina przytulała się ciepło i przytulnie w naszym schronisku. Uśmiechnęliśmy się, myśląc o wszystkich naszych przyjaciołach, którzy opuścili dolinę dla bezpieczeństwa życia z rodzicami, w pracy lub w szkole. Dla nas wiedza, że mamy Dom i jesteśmy w nim, była wszystkim, czego chcieliśmy.

to wszystko na razie. Może później opowiem wszystkim, jak nam poszło za drugim razem.

You might also like

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.