może wydawać się to zapomnianym wnioskiem dla wielu, ale kiedy Leavine Family Racing ogłosiło sprzedaż, Christopher Bell nie był tak pewny swojej przyszłości NASCAR.
Joe Gibbs Racing potwierdził, że Monday Bell przeniesie się do zespołu nr 20 Toyota Cup w przyszłym sezonie, zastępując obecnego kierowcę Erika Jonesa. teraz, gdy czarter i aktywa LFR zostaną nabyte przez Spire Motorsports na koniec sezonu.
wielu zakładało, że w momencie decyzji LFR Bell jakoś znajdzie drogę do stajni JGR, ale przyznaje, że przez jakiś czas był „dość przerażony”, ponieważ na początku wydawało się, że nie ma dokąd pójść.
JGR obecnie występuje w maksymalnie czterech pucharowych zespołach z kierowcami Jonesem, dennym Hamlinem, Kyle ’ em Buschem i Martinem Truexem Jr.w ostatnich tygodniach Jones oskarżył go o negocjacje w sprawie przedłużenia kontraktu.
” wiedziałem, że kiedy LFR się zamknie, będzie tylko jedno miejsce dla mnie i nie. 20 samochód ma oczywiście świetny kierowca tam teraz, ” Bell, 25, powiedział.
” Jak to ma działać? Jak będę mógł iść do JGR, kiedy będą pełne? Niestety mój powrót do domu, że tak powiem, był kosztem innego kierowcy.”
JGR zdecydował się nie przedłużać kontraktu Jonesa, aby zrobić miejsce dla Bella. Trudną decyzję spotęgował fakt, że obaj kierowcy przejechali bardzo podobny plan rozwoju w NASCAR z poparciem Toyoty.
obaj mieli duże doświadczenie i sukcesy w serii Truck i Xfinity dzięki wsparciu Toyoty, zanim awansowali do Cup series, Jones w 2017 roku i jest to debiut Bella.
„powtarzałem to raz po raz, ale Toyota była moja – to oni mnie tu sprowadzili” „To oni przenieśli mnie z wyścigów dirt track do wyścigów chodnikowych, wyścigów ciężarówek do wyścigów Xfinity, a potem oczywiście zawarli tę Umowę również z LFR.
” w tym czasie to albo samochód nr 20 (w JGR), albo skończyłem z Toyotą. Nie ma innego wyjścia. To było przerażające. Nie chciałem, żeby to się skończyło.”
Bell przyznał ,że istnieje „niewygodna” sytuacja, wiedząc, że jego kariera pucharowa będzie kontynuowana, podczas gdy młody kierowca Toyoty musi szukać jazdy gdzie indziej.
mając nadzieję, że Jones znajdzie sukces
wie również, że sukces Jonesa w sezonie 2020 jest ważny nie tylko dla przyszłości Jonesa NASCAR, ale także dla jego własnej.
„będę kibicował Erikowi, tak jak wszyscy są w Joe Gibbs Racing, mając tylko nadzieję, że dostanie solidną ofertę i wyląduje na nogach” – powiedział Bell. „Będę kibicować mu i starać się ścigać z jak największym szacunkiem, jak każdy inny zawodnik.
” mam nadzieję, że dobrze się spisuje, i oczywiście im lepiej będzie teraz w 20 aucie, tym lepiej będę na początku roku z punktami właściciela.
” to naprawdę ważne, żeby w tym roku dobrze sobie radził w samochodzie 20 dla mojej przyszłości również w przyszłym roku.”