Autor: Saara Nafici / sierpień 21, 2014
koronka królowej Anny (Daucus carota) kwitnie w upale późnego lata. Zobaczysz jego delikatne białe kwiaty na trzech stopowych łodygach na poboczach dróg i na pustych partiach, wznoszące się nad śmieciami i plątaniną innych chwastów wokół niego.
ten tolerujący suszę członek rodziny pietruszki pochodzi z Afganistanu i okolic, ale naturalizował się w całej Europie i obu Amerykach. Stał się tu wszechobecny, nie tylko jako chwast, ale także jako kwiat ogrodowy. Może tolerować niepłodne gleby miast, ale rozmnaża się na obszarach wiejskich, w tym na polach rolniczych, ku przerażeniu wielu rolników.
Kwiaciarnia z Manhattanu może naliczyć 3 dolary za pęczek otwartych kwiatów, ale ja prawie wolę zapylone kwiaty, które są zwinięte w górę w kształt ptasiego gniazda, aby chronić dojrzewające nasiona. W zimie w przytulnych przestrzeniach suszonego kwiatu może pojawić się biedronka lub inny owad.
koronka królowej Anny jest związana z koperkiem i kolendrą i często nazywana jest dziką marchewką. Jak marchew ogrodowa (Daucus carota subsp. sativus), jest rośliną dwuletnią-kończy swój cykl życiowy w ciągu dwóch lat. W pierwszym roku roślina pozostaje wegetatywna, wytwarzając koronkową rozetę bogatych zielonych liści i kremowy korzeń taproot, który pachnie jak marchewka. W pierwszym roku korzeń jest znacznie twardszy i mniej słodki niż uprawiana marchewka, ale jest ceniony za swoje właściwości lecznicze. Wraz z prawie każdą inną częścią rośliny, została gotowana, moczona, suszona i tarta na przestrzeni wieków, aby leczyć wszystko, od wzdęć po dolegliwości skórne, zaburzenia nerek i problemy trawienne. Ale uważaj: roślina bardzo przypomina trującą cykutę, innego członka rodziny pietruszki. Cykutę można odróżnić od Koronki królowej Anny po czerwonych plamkach na łodydze.
w drugim roku swojego cyklu życia Koronka królowej Anny produkuje kwiaty, które zainspirowały jej wspólną nazwę. Przyjrzyj się z bliska płaskim grudkom kwiatów w kształcie dysku – zwanym umbelami—i możesz zauważyć czerwony lub fioletowy floret w środku. Mówi się, że przypomina kroplę krwi, która, jak głosi legenda, rozlała się, gdy królowa Anna ukłuła palec podczas tatuowania koronki. Botanicznie mówiąc, Ta drobna plamka koloru pośród wiru bieli jest trochę tajemnicą. Czy te małe czerwone kwiaty służą jako przewodnik po pyłkach, aby przyciągnąć pszczoły i inne zapylacze? Czy też są bezfunkcyjnymi resztkami genetycznymi, jak przypuszczał Darwin? Może nigdy się nie dowiemy, ale będziemy cieszyć się tym wspaniałym prezentem późnego lata.